Józef Ziółkowski, radny Rady Miejskiej, podczas listopadowej sesji zawnioskował o przesunięcie przystanku autobusowego przy ul. Czatkowskiej.
- Mieszkańcy os. Staszica chcą, aby przystanek był bliżej skrzyżowania z ul. Okrętową – mówi radny. - Teraz muszą iść dalej, co wiąże się też z niebezpieczeństwem, bo chodnik jest wąski.
Aby tak się stało, trzeba usunąć fragment wału, który dzisiaj już nie pełni funkcji przeciwpowodziowej.
- Propozycja radnego jest przyjęta do realizacji – informuje Edmund Woyda, pełniący obowiązki dyrektora Zakładu Usług Komunalnych w Tczewie. – Zadanie zostanie wykonane nie wcześniej jak w drugim kwartale bieżącego roku, bo mamy dużo zaszłości do zrobienia. Trzeba więc ustalić hierarchię ważności i kolejność wykonania poszczególnych prac. Wszystko też zależy od pogody. Przy wylocie z ul. Okrętowej trzeba wał „podciąć” na tyle, by było miejsce na zatoczkę.
Cały tekst znajdziesz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!













Napisz komentarz
Komentarze