Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami burmistrz Marii Taraszkiewicz-Gurzyńskiej, zastępca miał być powołany, a nie wyłoniony w drodze konkursu. I tak się stało. Zastępca jest, tyle że jako doradca z umową kontraktu na pół roku. W gniewskim urzędzie pracować będzie trzy razy w tygodniu (w poniedziałki, środy i czwartki). Chce postawić m.in. na rozwój turystyki i zająć się strategią gminy.
- Promocja miasta funkcjonuje dobrze, ale trzeba dokonać korekt – wyjaśnia Tomasz Sikora. – Chciałbym, aby Gniew zwrócił się twarzą do Wisły. Hasło Opanuj Gniew trzeba zmienić na Opanuj Gniew nad Wisłą. Wielu osobom Gniew kojarzy się z zamkiem i tym, że dużo na nim się dzieje. Ale nie wiedzą, że leży nad Wisłą. Jest Kazimierz Dolny nad Wisłą, który żyje z turystyki. Tu o to trudno, gdy rynek nie jest zagospodarowany i jest w takim stanie jak dziś. Należy “połączyć” zamek z miastem. Można realizować inwestycje w turystyce w oparciu o partnerstwo publiczno-prawne. Trzeba stworzyć drugi “biegun” nad Wisłą. I nie chodzi o zmianę nazwy miasta. (...)
Cały tekst przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!













Napisz komentarz
Komentarze