Cała sprawa rozpoczęła się w 2014 r. jeszcze podczas wyborów samorządowych, kiedy to obecny wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Rajmund Dominikowski (PO) wniósł skargę dotyczącą umieszczenia Zenona Żyndy (PiS) – ówczesnego kandydata na prezydenta miasta - w rejestrze wyborców poddając wątpliwości jego faktyczne miejsce zamieszkania. Żynda poza mieszkaniem w Tczewie posiada również nieruchomość w Kolniku (gm. Pszczółki). Sprawa trafiła na drogę sądową, gdzie wniosek Dominikowskiego został odrzucony z uzasadnieniem, że w Polsce ewidencja ludności nie jest prowadzona wg miejsca pobytu zamieszkania, lecz wg miejsca zameldowania. Radny PiS złożył nawet pisemne oświadczenie potwierdzając, że jego faktycznym miejscem zamieszkania jest Tczew, co wydawało się, zamykało całą sprawę. Sporem zajął się jednak wojewoda prosząc radę o opinię w sprawie wyjaśnień Żyndy. Część radnych wydaje się być już zmęczona z pozoru zakończoną i wielokrotnie przytaczaną sprawą.
- Uważam, że sprawa została wyjaśniona na poprzedniej sesji. Radny Zenon Żynda złożył wyjaśnienia – skomentował radny Adam Kucharek (PO). Swoją opinię wyraził również radny Waldemar Pawlusek (PO). - Sędzia który daje mandat radnemu powinien być świadomy swoich decyzji.
Dyskusję podsumował Piotr Odya (PnP):
- Jest to sprawa honoru pana radnego i pan radny musi sobie na tą sprawę w głębi sumienia odpowiedzieć. W mojej ocenie rada nie jest kompetentna do tego typu sporów. Pana radnego wybierali mieszkańcy i dokumenty były weryfikowane wcześniej.
W głosowaniu mającym opiniotwórczy charakter brało udział 18 członków rady, z czego 12 przychyliło się do stanowiska radnego Żyndy. 6 osób wstrzymało się od opinii. Całą sprawę sam zainteresowany komentuje następująco:
- Dom wybudowałem z myślą o dzieciach. Mieszka tam moja córka ze swoim narzeczonym. Ja przyjeżdżam tam wypoczywać. Moim miejscem zamieszkania jest Tczew, z miastem jestem związany od 25 lat. Pan Dominikowski męczy mnie już od kilku lat składając wnioski do prokuratury. Zupełnie nie wiem dlaczego się na mnie uwziął, ale nie będę z nim dyskutował na ten temat.
Temat miejsca zamieszkania stał się wyjątkowo „modny” w bieżącej kadencji. Wcześniej w tej samej sprawie musiał tłumaczyć się tczewski radny Mieczysław Matysiak (także PiS).

Napisz komentarz
Komentarze