sobota, 13 grudnia 2025 06:02
Reklama

Tczewski radny boi się o zdrowie uczniów SP 5

- Czy po remoncie sali gimnastycznej w Szkole Podstawowej nr 5 będzie ona połączona z budynkiem szkoły – pyta radny Tomasz Klimczak (PiS). Jego zdaniem, stwarza to problemy zdrowotne dzieciom. Sala gimnastyczna „piątki” jest w oddzielnym budynku. To jedyny taki przypadek w mieście, jeśli chodzi o podstawówki. Jak się okazuje, łącznik między tymi budynkami nigdy nie był planowany.
Tczewski radny boi się o zdrowie uczniów SP 5

- Dzieci wracające z sali po WF-ie do głównego budynku są spocone, będą więc narażone na choroby – martwi się Tomasz Klimczak. – Stąd moje pytanie o łącznik

- W jaki sposób miałoby to połączenie wyglądać – zastanawia się Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Nawet nie wiem jak to zrobić. Jakieś zadaszenie? Nigdy nie było takiego wniosku ze strony dyrekcji szkoły ani nawet środowiska rodziców. Natomiast jeśli rzeczywiście jest taka potrzeba i nie utrudni to korzystania z tego terenu, to możemy się nad tym zastanowić.

- Sam pomysł łącznika jest ciekawy i jego realizacja byłaby spełnieniem naszych marzeń – mówi Gabriela Makać, dyrektor SP 5. - Ważne są jednak inne względy, które musimy wziąć pod uwagę. (...)

Cały tekst przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

07.09.2015 00:50
A co u Żyndy? GT milczy... bo...?

Aga 04.09.2015 15:45
Ta szkoła w powiecie tak ma. Jest ich wiecej i dzieci jakos żyją. Fakt tak nie powinno byc. W ogole sa szkoły które powinny byc zamkniete ze względu na swoj stan. Moze by w koncu jakieś porzadne kontrole by byly przez sanepid i kuratorium.

Reklama
Reklama
Reklama