- Dzieci wracające z sali po WF-ie do głównego budynku są spocone, będą więc narażone na choroby – martwi się Tomasz Klimczak. – Stąd moje pytanie o łącznik
- W jaki sposób miałoby to połączenie wyglądać – zastanawia się Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Nawet nie wiem jak to zrobić. Jakieś zadaszenie? Nigdy nie było takiego wniosku ze strony dyrekcji szkoły ani nawet środowiska rodziców. Natomiast jeśli rzeczywiście jest taka potrzeba i nie utrudni to korzystania z tego terenu, to możemy się nad tym zastanowić.
- Sam pomysł łącznika jest ciekawy i jego realizacja byłaby spełnieniem naszych marzeń – mówi Gabriela Makać, dyrektor SP 5. - Ważne są jednak inne względy, które musimy wziąć pod uwagę. (...)
Cały tekst przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!












Napisz komentarz
Komentarze