W czwartek 9 lipca w Urzędzie Miejskim w Tczewie odbyła się dyskusja publiczna nad rozwiązaniami przyjętymi w projekcie planu miejscowego. Mimo że Nowe Centrum Usługowe będzie miejscem, które teoretycznie powinno zainteresować każdego tczewianina, na spotkaniu nie pojawił się żaden mieszkaniec, nie licząc sześciu urzędników, jednego radnego i dwóch dziennikarzy. Nie przybył nawet nikt z os. Kolejarz, które bezpośrednio graniczy z byłą jednostką wojskową.
– Chcielibyśmy, aby mieszkańcy aktywniej włączali się w dyskusję o sprawach publicznych i brali udział także w debatach o planach miejscowych – komentuje naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta Jolanta Śliwińska. – Opublikowaliśmy termin spotkania w ogłoszeniu prasowym oraz internetowym, tak jak wymaga przepis ustawy, ale też dodatkowo ponowiliśmy te ogłoszenia w naszych mediach krótko przed debatą.
Spotkanie poprowadził Michał Stangel, prezes firmy Arca z Gliwic, która wygrała konkurs na najlepszą koncepcję zagospodarowania Nowego Centrum. Architekt wyjaśnił, że początkowo planowano dwa połączenia tego terenu z drogą krajową nr 91, jednak na drugie skrzyżowanie nie zgodziła się GDDKiA, która argumentuje to tym, że dodatkowe skrzyżowanie mogłoby spowolnić ruch oraz byłoby zbyt blisko istniejących „krzyżówek”. Ostatecznie Nowe Centrum będzie od północy krzyżować się z ul. Wojska Polskiego, a od południa poprzez ul. Kazimierza Wielkiego z DK 91.
Dokończenie tematu i więcej grafik w Gazecie Tczewskiej z 15 lipca.











Napisz komentarz
Komentarze