- Wyobrażam sobie to w ten sposób – mówi radny Krzysztof Misiewicz. - Wyznaczamy najlepiej nadający się do tego fragment parku, a następnie organizujemy przetarg na jego dzierżawę. Chodzi o to, by nie obciążać miasta dodatkowymi kosztami. Prywatny podmiot mógłby zagospodarować teren i stworzyć mieszkańcom zupełnie nową rozrywkę.
Pomysł z budową parku linowego nie jest nowy. W 2013 r. miasto rozważało możliwości pozyskania z kilkoma innymi gminami unijnych środków na to zadanie. Nie udało się. Czy tym razem znajdzie się chętny inwestor, a pomysł uda się zrealizować?
- Takie atrakcje są dzisiaj na czasie – ocenia Krzysztof Misiewicz. – Moim zdaniem, jeśli park w końcu powstanie, zainteresowanie mieszkańców powinno być duże.
Reklama
Park linowy w miejskim parku? Jest szansa na uatrakcyjnienie terenu zielonego
Na forum Rady wrócił temat ożywienia Parku Miejskiego w Tczewie. Radny Krzysztof Misiewicz proponuje wydzierżawienie części terenu prywatnemu inwestorowi, który wybuduje park linowy. Wcześniejsze próby urządzenia podobnej atrakcji spełzły na niczym.
- 09.04.2015 09:35 (aktualizacja 15.08.2023 10:08)

Data dodania:
09.04.2015 09:35
Reklama










Napisz komentarz
Komentarze