Wówczas w ramach prac modernizacyjnych wymieniono nie tylko nawierzchnię i infrastrukturę podziemną, ale i zainstalowano nowe oświetlenie, monitoring, zbudowano chodniki i ścieżkę rowerową, nasadzono zieleń. Całość podzielono na trzy strefy: zabaw dziecięcych, biernego wypoczynku i gier boiskowych. Dziś można powiedzieć: jest czwarta nieformalna strefa, we władaniu wandali. Już kilka dni po oficjalnym oddaniu inwestycji zniszczono jedną huśtawkę i zjeżdżalnię z liną. Od kilku lat trwa systematyczna dewastacja niecki przy ul. Jedności Narodu wyróżnionej przez marszałka województwa pomorskiego w konkursie na “Najlepszą przestrzeń publiczną województwa pomorskiego”.
- Nieckę nagrodzono, jak pamiętam, m.in. za godny naśladowania przykład tworzenia przestrzeni humanizującej blokowisko, która miała sprzyjać identyfikacji mieszkańców z miejscem zamieszkania – mówi pan Stanisław. – A dzisiaj to jest wandalizm i krzyki po nocach. Dlaczego służby mundurowe nie reagują na niszczenie wspólnego mienia? Czy ktoś policzył, ile już ławek zniknęło bezpowrotnie... (...)
Więcej na ten temat znajdziesz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!











Napisz komentarz
Komentarze