Tydzień temu opublikowaliśmy dwustronicowy wywiad z prezydentem Tczewa. W jednym z pytań poruszyliśmy temat fontanny na Suchostrzygach. Wg radnego Zbigniewa Urbana jej budowa w okresie poprzedzającym wybory samorządowe poskutkowała tegoroczną podwyżką cen za wodę i ścieki.
– Nie jest tak, jak zarzuca radny Urban, że zrobiłem sobie poprzez tę fontannę kampanię wyborczą – tłumaczył Mirosław Pobłocki. – Nazwałbym ten zarzut kłamstwem powyborczym. Zabudowa tego terenu była planowana o wiele wcześniej, a realizacja trwa już trzeci rok. (...)
Zarzut „kłamstwa powyborczego” zbulwersował radnego Zbigniewa Urbana, który drogą mailową przesłał nam swoje oświadczenie:
„(...) Miasto powinno sfinansować tę piękną fontannę ze swoich pieniędzy. Bardzo dobrze, że powstała, ale bardzo źle, że kosztem dotkliwych podwyżek. Otrzymałem pismo od z-cy prezydenta, w którym napisano, że wydatkowanie środków na budowę fontanny nie ma związku z działalnością zakładu. Ciekawe, jak się prezydent z tej bzdury wytłumaczy. Doradzam panu Pobłockiemu daleko idącą ostrożność w stawianiu zarzutów, bo już mijał się z prawdą publicznie, a potem za to przepraszał. (...)"
Cały tekst przeczytasz tylko w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!
AKTUALIZACJA (12:52):
Urząd Miejski w Tczewie nie zgadza się z następującymi słowami radnego Urbana, które padły w powyższym oświadczeniu: „Otrzymałem pismo od z-cy prezydenta, w którym napisano, że wydatkowanie środków na budowę fontanny nie ma związku z działalnością zakładu.”
– W odpowiedzi na interpelację radnego Urbana w sprawie fontanny na Suchostrzygach wkradł się drobny błąd maszynowy – poinformował nas Krzysztof Witosiński, naczelnik Wydziału Spraw Komunalnych tczewskiego ratusza.
W piśmie, które zostało nadane 13 marca do radnego Urbana ratusz napisał: „Zakład Wodociągów i Kanalizacji poinformował, że przedstawiony zarzut jest bezpodstawny, a wydatkowanie środków na budowę fontanny nie ma związku z działalnością zakładu i nie jest niezgodne z prawem.” Okazało się, że w tekście pojawił się błąd, pomylono spójnik „a” z „że”. Dlatego ratusz twierdzi, że 19 marca wysłał do radnego Urbana kolejne pismo z poprawnie brzmiącym zdaniem: „Zakład Wodociągów i Kanalizacji poinformował, że przedstawiony zarzut jest bezpodstawny, że wydatkowanie środków na budowę fontanny nie ma związku z działalnością zakładu i jest niezgodne z prawem”.
Z kolei radny Urban twierdzi, że do dnia dzisiejszego (25 marca) nie otrzymał pisma nadanego 19 marca, nie mógł więc wiedzieć o zaistniałym błędzie w momencie przesłania do naszej redakcji oświadczenia.
– Wszystko, co powiedziałem i napisałem jest prawdą – mówi radny Zbigniew Urban. – Problem ma prezydent, bo o bzdurach w udzielonej mi odpowiedzi zawiadomiłem osobiście jego zastępcę. Do dzisiaj nikt z ratusza nie zawiadomił mnie, że jest jakaś druga odpowiedź na moją interpelację. Prezydent kombinuje, jak wyjść z opresji, a ja współczuję mu sytuacji w jakiej się znalazł.
![Ciąg dalszy sporu o fontannę [AKTUALIZACJA] Ciąg dalszy sporu o fontannę [AKTUALIZACJA]](https://static2.tczewska.pl/data/articles/xl-ciag-dalszy-sporu-o-fontanne-aktualizacja-1661941005.jpg)










Napisz komentarz
Komentarze