Udział w audycji wzięli także: wiceburmistrz Wojciech Szulc, przewodnicząca Rady Miejskiej w Gniewie Walentyna Czapska, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Jana III Sobieskiego w Gniewie Hanna Sobierajska, wicedyrektor Mirosława Fandrejewska, przedstawiciele Gniewskiej Grupy Obywatelskiej oraz rodzice dzieci, uczących się w placówce.
O złym stanie technicznym obiektu mówili członkowie Gniewskiej Grupy Obywatelskiej. Nasze dzieci zasługują na nową szkołę – mówił Grzegorz Wasilewski.
Budynek ma 130 lat i jest wpisany do rejestru zabytków. Dziś inaczej buduje się szkoły – powiedziała burmistrz Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska – Bezpośredniego zagrożenia tutaj jednak nie ma. Obiekt przechodzi coroczne badania budowlane, ponadto kontrole budowlane i przeciwpożarowe.
Rodzicie, choć pewni kompetencji dyrekcji, obawiają się przyszłych lat, w których do szkoły uczęszczać będą już dzieci od lat 6. Pytano jak wtedy szkoła poradzi sobie z przyjęciem tylu uczniów?
- Nie będziemy ukrywać, że będzie nam bardzo trudno, ale od tego jesteśmy, żeby sobie poradzić. Już od dawna pracujemy na dwie zmiany, lekcje odbywają się od 8.00 do 15.00 i tak będzie niestety również w przyszłości, bo tej dwuzmianowości nie unikniemy – mówiła dyrektor szkoły Hanna Sobierajska. – Oczywiście, że chcielibyśmy mieć nowy budynek szkoły, który spełniałby standardy dzisiejszego dnia, a nasze dzieci uczyły się w lepszych warunkach - kontynuowała pani dyrektor.
- Argumenty o konieczności budowy nowej szkoły słyszy się od kilkudziesięciu lat – powiedziała przewodnicząca Rady Miejskiej Walentyna Czapska. – Radni widzą również taką potrzebę, powołali specjalną komisję ds. rozwoju oświaty, której jednym z zadań jest monitorowanie budowy nowej szkoły. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami, urząd, radni, nauczyciele i rodzice sprostają temu zadaniu.
Burmistrz powiedziała, że na budowę nowej szkoły potrzeba około 20 mln zł. 20 proc. więcej trzeba doliczyć do rozbudowy i remontu obecnego obiektu, ale to nadal będzie stary budynek. W wyniku zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, na budowę nowej szkoły przeznaczono teren przy ul. Kusocińskiego.
Burmistrz dodała także, że dziś szkoły są rozłożyste, przestrzenne, bez barier architektonicznych. Koszt budowy takiego obiektu przekracza roczny dochód gminy, brakuje też programów mogących wesprzeć tę inwestycję. Warto także przeprowadzić konsultacje społeczne.










Napisz komentarz
Komentarze