sobota, 13 grudnia 2025 03:10
Reklama

Po wypadku. Czy na ul. Bałdowskiej trzeba ograniczyć prędkość?

31 stycznia przy ul. Bałdowskiej zginął 58-letni mieszkaniec gm. Tczew. W internecie zawrzało, gdyż droga od dawna postrzegana jest jako niebezpieczna – wąska, dziurawa, do tego z drzewami przy jezdni i bez oświetlenia.
Po wypadku. Czy na ul. Bałdowskiej trzeba ograniczyć prędkość?

- Ok. godz. 21.15 dyżurny tczewskiej Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie o wypadku przy ul. Bałdowskiej – mówi st. asp. Dawid Krajewski z biura prasowego KPP w Tczewie. – Kierujący autem 58-latek jadący w kierunku Bałdowa z niewyjaśnionych dotąd przyczyn zjechał na łuku drogi z jezdni, a następnie uderzył drzewo. Pomimo trwającej ok. 45 min. reanimacji, nie udało się przywrócić mężczyźnie funkcji życiowych.

Odcinek na którym doszło do tragedii znajduje się na obszarze niezabudowanym, na którym kierowcy muszą stosować ograniczenie prędkości do 90 km/h. Jednak właśnie tu, po wyjeździe ze strefy zabudowanej, wielu z nich przyciska gaz do dechy, by wyprzedzić na prostej. Na szczęście do wypadków dochodzi tu bardzo rzadko. Ten z soboty to pierwszy od czterech lat. Gorzej jest po stronie gminy Tczew.

- Nie mamy w tegorocznych planach remontu ul. Bałdowskiej – mówi Edmund Woyda, z Miejskiego Zarządu Dróg. – Jeżeli policja uzna za stosowne, można zastanowić się nad ograniczeniem prędkości na tym odcinku. 

Więcej na ten temat znajdziesz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tczewianin 11.02.2015 22:10
Woyda a co ty masz w planie??? Co za buc

10.02.2015 08:01
Na taką wąską drogę również ścieżka rowerowa podniesie bezpieczeństwo.

09.02.2015 11:38
Po stronie gminy Tczew, czyli ul. Bałdowskiej jest gorzej i to prawda, od dawien dawna. Jest to bardzo ciemna ulica!!!!!!!!

Bajabongo 09.02.2015 10:23
całe szczęście są drzewa, które eliminują takie drogowe parówy ze społeczeństwa. Wytarczy jeździć z głową a będzie wszystko dobrze. Jeżdżę tamtędy codziennie gdyby ktoś lamentował. Brakuje jedynie chodnika to fakt.

dfg 09.02.2015 10:42
Gorzej jak taka parówa zjedzie ze swojego pasa i wjedzie prosto w ciebie a ty nie będziesz miał gdzie uciec myślicielu

Bajabongo 09.02.2015 11:46
na moście, wiadukcie także może mi ktoś zjechać czyli polikwidujmy barierki bym miał gdzie uciec autem. To nic, że pare(naście) metrów w dół.

Reklama
Reklama
Reklama