Do rzekomego skandalicznego zachowania jednego z uczestników obchodów doszło, gdy uroczystości przeniosły się do Parku Miejskiego, w okolice Pomnika Ofiar Stalinizmu. Brało w nich udział kilkadziesiąt osób.
- Chciałbym z tego miejsca serdecznie podziękować wszystkim, którzy brali udział w uroczystościach 1 marca - mówił podczas czwartkowej sesji Rady Miasta radny Tomasz Klimczak. - Jedni czczą pamięć żołnierzy wyklętych postawą zasadniczą, inni krzyczą jak na stadionie. Jedni ubierają się odświętnie, by uczcić pamięć, a niektórzy przychodzą w niewypastowanych butach. Tacy jesteśmy różni.
Jednak największym skandalem i karygodnym czynem, było - zdaniem radnego - wykonanie gestu wyciągniętej ręki, podobnego do powitania nazistów, którego miała dopuścić się jedna z obecnych na miejscu osób. (...)
