sobota, 20 kwietnia 2024 01:08
Reklama

Policjant zamordowany na służbie był także dziennikarzem! Cześć Jego pamięci!

Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci asp. Michała Kędzierskiego, który wypełniając do końca słowa roty ślubowania policyjnego, zginął na służbie zastrzelony przez bandytę w Raciborzu (woj. śląskie). Komendant Główny Policji - gen. insp. Jarosław Szymczyk, całe środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem jesteśmy z rodziną i najbliższymi. Niedawno media obiegła informacja, że zabity policjant był także lokalnym dziennikarzem.
Policjant zamordowany na służbie był także dziennikarzem! Cześć Jego pamięci!

Również tczewscy policjanci oddali honory zmarłemu policjantowi przed tczewskim ratuszem i na komendzie. Cześć Jego pamięci!

 

- Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że w dniu 4 maja br. zginął, wypełniając do końca słowa roty ślubowania, nasz Kolega i Przyjaciel – młodszy aspirant Michał Kędzierski. - informują policjanci. - Michał zawsze marzył o służbie w Policji. Swoje pragnienie spełnił w grudniu 2011 roku, wstępując w nasze szeregi. Był zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy nie odmówił pomocy. Był też znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie, pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas.

 

Zabity przez napastnika

Do feralnej akcji doszło 4 maja br. około godziny 8.00 rano policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani na interwencję w okolicę stacji benzynowej, gdzie według zgłoszenia, przebrany za policjanta mężczyzna prawdopodobnie jest pijany lub pod wpływem innych środków odurzających i może poruszać się samochodem marki Renault. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, jednak mężczyzna przemieścił się samochodem i policjanci zatrzymali go na ulicy Chełmońskiego.

 

Podczas interwencji mężczyzna wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku policjanta. Jego kolega z patrolu użył broni wobec napastnika, który został postrzelony w udo, obezwładniony i zatrzymany. Jak się okazało, był to 40-latek, znany miejscowej Policji i wcześniej notowany do przestępstw narkotykowych. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

Niestety, postrzelonego policjanta pomimo prowadzonej reanimacji, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów, którzy pojawili się na miejscu, a następnie medyków nie udało się uratować. Zginął na służbie w wieku 43 lat.

 

Miał 43 lata. Pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. W naszych sercach i pamięci trwać będzie na zawsze jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega.

 

W imieniu Komendanta Głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka, kierownictwa polskiej Policji, policjantów i pracowników, rodzinie Michała i jego przyjaciołom składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia.

 

Były dziennikarz

Także nasze środowisko dziennikarskie odczuwa stratę po stracie kolegi po fachu. Jak podają nowiny.pl przed 10 laty był dziennikarzem, później jego wybór padł na służby mundurowe. I tak trafił do policji.

 

 

Jak informuje lokalny portal nowiny.pl Przez wiele lat był jednym z głosów radiowej Vanessy. Później był twarzą Raciborskiej Telewizji Kablowej. Prowadził wiele imprez plenerowych. Raciborzanin był popularnym didżejem Radia Vanessa. Stacja była jego pierwszym miejscem pracy. Spędził przed mikrofonem kilkanaście lat. Zaczynał od dyżurów weekendowych. Nadawał także popularne dyskotekowe rytmy z klubu w Pogrzebieniu.

Pewien czas przepracował także, jako reporter i prezenter Raciborskiej Telewizji Kablowej. Był jednym z nielicznych mężczyzn prowadzących Wiadomości Raciborskie.

 

(red.)

 

Kliknij aby odtworzyć

 

 

 



Podziel się
Oceń

Reklama