czwartek, 28 marca 2024 17:54
Reklama
Reklama

Seat uderzył w barierę na autostradzie. Kierowca zginął na miejscu...

GM. MORZESZCZYN. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę na autostradzie A1. Funkcjonariusze wstępne ustalili, że 43-letni kierowca seata zjechał na prawe pobocze, a następnie dachował. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń 43-latek poniósł śmierć na miejscu. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i rozwagę na drodze.
 Seat uderzył w barierę na autostradzie. Kierowca zginął na miejscu...

Autor: KPP Tczew

W minioną sobotę o godzinie 12.23 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na autostradzie A1. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci oraz służby ratownicze. Policjanci pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Tczewie zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Technik kryminalistyki sporządził szkic sytuacyjny, zrobił zdjęcia oraz oględziny samochodu uczestniczącego w wypadku.

 

Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 43-letni mężczyzna, kierując osobowym seatem jadąc autostradą A1 w kierunku Łodzi w pobliżu miejscowości Olsze z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na prawe pobocze, najechał na barierę energochłonną, a następnie uderzył w ekran akustyczny autostrady i dachował. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń kierowca poniósł śmierć na miejscu. Rozbity samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu.

 

Obecnie policjanci ustalają szczegóły wypadku oraz apelują o bezpieczną i ostrożną jazdę.

 

 

opr. (tomm)/KPP Tczew


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama