Okradł swoją matkę. Łupem padł pierścionek i pieniądze.

Policjanci z tczewskiej komendy na początku lipca tego roku przyjęli zawiadomienie o kradzieży z mieszkania pierścionka oraz pieniędzy. Według policyjnych ustaleń sprawca spowodował straty w wysokości ponad 2 tys. złotych.

Sprawą zajęli się kryminalni, którzy na podstawie zdobytych informacji ustalili, że związek z tą kradzieżą miał 20-letni syn osoby zgłaszającej. W związku z tymi ustaleniami mundurowi zatrzymali podejrzewanego mieszkańca Tczewa na jednym z przystanków komunikacji miejskiej na terenie miasta.

Funkcjonariusze ustalili również, że zatrzymany mężczyzna ma związek z innym przestępstwem kradzieży. Jak ustalili stróże prawa sprawca w tym zdarzeniu na terenie jednego ze sklepów ukradł perfumy warte prawie 900 złotych.

Mundurowi dowiedzieli się również, że 20-latek ukradziony pierścionek zastawił w lombardzie. Funkcjonariusze odzyskali biżuterię oraz część ze skradzionych perfum. Zatrzymany mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie.

Śledczy przedstawili już zatrzymanemu 20-latkowi zarzuty dotyczące dwóch kradzieży.

Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.