O świadczenie usług komunikacyjnych na terenie Tczewa rywalizowały trzy firmy. Wygrał Gryf z Żukowa, który przez najbliższych kilkanaście miesięcy będzie wozić tczewskich pasażerów.
27 autobusów w gotowości
Jak zapewnia Paweł Misiak, dyrektor ds. organizacji przewozów i administracji P.A. Gryf, przygotowania idą pełną parą.
- Należy mieć świadomość, że uruchomienie w nieco ponad 4 miesiące obsługi całej komunikacji miejskiej, w skład której wchodzi 10 linii komunikacyjnych i 25 autobusów w ruchu to naprawdę duże wyzwanie logistyczne. Ale jestem przekonany, że 1 lipca wszystko będzie dopięte na przysłowiowy „ostatni guzik”. Kwestia lokalizacji zajezdni rozstrzygnie się w tym tygodniu.
Przewoźnik został zobowiązany do posiadania min. 25 autobusów. Do tej pory wygospodarował ich 27. Część z nich jest używanych w Gdańsku, dlatego nie wymagają specjalnego przygotowania. Przy pozostałych trwają prace remontowe: blacharsko- lakiernicze, mechaniczne oraz w zakresie doposażenia w niezbędny sprzęt elektroniczny. Gryf zapewnia, że do końca czerwca tabor będzie w pełni gotowy. Firma od początku sygnalizowała, że najbardziej boi się braku rąk do pracy, dlatego przygotowania rozpoczęto właśnie od tej kwestii.
Pracownicy wciąż poszukiwani
- W pierwszej kolejności zaproponowaliśmy pracę obecnym pracownikom, którzy obsługują miejskie autobusy – mówi dyrektor Misiak. (...)
Napisz komentarz
Komentarze