sobota, 20 kwietnia 2024 14:13
Reklama

Rowery już czekają... Drugie podejście do odbioru MEVO - tym razem udane?

We wtorek wykonawca projektu roweru publicznego MEVO, spółka NB Tricity, zgłosił gotowość do uruchomienia I etapu systemu. Oznacza to formalne rozpoczęcie odbiorów. To drugie podejście wykonawcy do uruchomienia MEVO na terenie Pomorza, w tym także w Tczewie.
Rowery już czekają... Drugie podejście do odbioru MEVO - tym razem udane?
Michał Glaser (po lewej) dyrektor biura OMG-G-S oraz Robert Lech, prezes Nextbike Polska – obaj mają nadzieję, że rowery będą dostępne za ok. dwa tygodnie.

Autor: Nextbike Polska

W najbliższym czasie przedstawiciele zamawiającego będą testować system składający się na tym etapie z 1224 rowerów i 660 stacji. Najważniejszym elementem tego procesu będzie przeprowadzenie rozruchu testowego, czyli sprawdzenie funkcjonowania systemu w warunkach możliwie zbliżonych do tych, w jakich będzie docelowo funkcjonował.  

- Jesteśmy przekonani, że już wkrótce będziemy mogli oddać użytkownikom ten unikalny na skalę światową system. Ostatnie dni spędziliśmy intensywnie testując jego funkcjonalności. Jesteśmy pewni, że MEVO spełni oczekiwania użytkowników – mówi Robert Lech, prezes Nextbike Polska.

MEVO ma być największym w Europie system roweru publicznego w całości składającym się z rowerów elektrycznych. Oznacza to, że silnik weźmie na siebie tyle wysiłku, ile włoży rowerzysta. To szczególnie wygodne przy ruszaniu, nabieraniu prędkości i podjazdach pod górę.  Docelowo na terenie 14 miast i gmin dostępnych będzie 4080 rowerów.

- Skrupulatnie testujemy ze specjalistami wszystkie funkcjonalności systemu. Będzie on funkcjonował
przez  6,5 roku, chcemy być pewni, że spełni oczekiwania użytkowników – mówi Michał Glaser,
dyrektor Biura Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.  

Warto dodać, że MEVO będzie jednym z pierwszych w Polsce całorocznych systemów rowerowych. W okresie zimowym liczba rowerów będzie mniejsza, nie znikną one jednak z ulic. Uruchomienie systemu pierwotnie planowano 18 listopada 2018 r. Mimo opóźnienia nie przeszedł on odbioru, który przeprowadzono w styczniu. Niezgodne z przedmiotem zamówienia okazały się aplikacja, system naliczania opłat, sposób działania GPS-u czy system nadzoru.


Podziel się
Oceń

Reklama