czwartek, 28 marca 2024 19:55
Reklama
Reklama

Pracownicy tczewskiego sądu wyszli przed budynek. Żądają podwyżek. „Zapomniano o nas”

W geście solidarności ze strajkującymi w całej Polsce, pracownicy administracyjni tczewskiego Sądu Rejonowego, wyszli we wtorek przed budynek, gdzie wyartykułowali swoje postulaty. Domagają się szybkich i znaczących podwyżek. - Nasze pensje są niewiele wyższe od minimalnej płacy, do tego od lat na tym samym poziomie – mówią.
Pracownicy tczewskiego sądu wyszli przed budynek. Żądają podwyżek. „Zapomniano o nas”

Autor: (KU)

11 grudnia br., punktualnie o godz. 12 urzędnicy tczewskiego Sądu Rejonowego wyszli przed budynek, by zamanifestować swoje niezadowolenie z wysokości obecnych pensji, których – jak podkreślają - nie zmieniano od lat. W akcji nie wzięli udziału sędziowie a pracownicy administracyjni zatrudnieni w wydziale karnym, cywilnym, rodzinnym i nieletnich, ksiąg wieczystych oraz wykonywania orzeczeń. Wśród nich byli zarówno kierownicy, zastępcy, pracownicy na etatach sekretarzy sądowych oraz protokolanci, łącznie kilkadziesiąt kobiet.

- Solidaryzujemy się z postulatami wszystkich sądów z terenu naszego kraju, aby pokazać, że jesteśmy niezadowoleni z wynagrodzeń, które obowiązują w takich jednostkach budżetowych jak nasza – mówi Dagmara Werner, zatrudniona w tczewskim sądzie.

- Zapomniano o nas – dodaje Beata Sierszyńska, kierownik sekretariatu wydziału ksiąg wieczystych. - Przez wiele lat nie dostawałyśmy w ogóle podwyżek. Gdybyśmy przez tych kilkanaście lat dostawały 100 zł rocznie więcej, to miałybyśmy o ponad 1000 zł więcej i myślę, że tyle nam się należy. (...)


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Typ 12.12.2018 16:27
Samowolne opuszczenie stanowiska pracy. Za to nagana sie należy. To nie był strajk ze zgodą ale samowola. Ukarać uczestników zgodnie z kodeksem pracy.

Edi 12.12.2018 11:02
Pracę zmieńcie jak się nie podoba :)

Reklama