piątek, 29 marca 2024 06:10
Reklama
Reklama

Pasażerka: kierowca chciał mnie wyrzucić z autobusu. Meteor: nie było takiej sytuacji, nie opuścił kabiny

- Kierowca zatrzymał pojazd, wyszedł z kabiny i chciał mnie wyrzucić na zewnątrz – mówi mieszkanka, która 12 marca podróżowała autobusem linii nr 4. Firma Meteor przedstawia zupełnie inną wersję wydarzeń. Zapewnia, że kierowca nie opuścił swojego miejsca pracy. Jednocześnie nie chce ujawnić nagrania z monitoringu.
Pasażerka: kierowca chciał mnie wyrzucić z autobusu. Meteor: nie było takiej sytuacji, nie opuścił kabiny

Autor: (KU)

- Wsiadłam na Czyżykowie – mówi mieszkanka. – Za mną do autobusu chciało wejść starsze małżeństwo. Kierowca zamknął im drzwi przed nosem. Krzyknęłam, by otworzył, bo starsza pani pukała i chciała dostać się do środka. Na co odpowiedział, że jest spóźniony, bo stał w korkach.

„Kazał jechać taryfą”

Ostatecznie małżeństwu udało się załapać na kurs. Nasza Czytelniczka przyznaje, że pozwoliła sobie na niepochlebne słowo komentarza do zaistniałej sytuacji.

- Powiedziałam państwu, że nasi kierowcy to taka zbieranina z różnych miast. Gdy funkcjonował ZKM nie było takich sytuacji, by kierowcy byli spoza Tczewa. Oni wiedzieli jak mają się zachować.

Do zatargu pomiędzy kierowcą a Czytelniczką doszło po godz. 16. Przy Eatonie wysiadła para seniorów, która dołączyła do pasażerów w ostatniej chwili. Następnie autobus pojechał w stronę szpitala. Tam zatrzymał się na przystanku.

- Kierowca wysiadł z fotela, podszedł do mnie i zaczął krzyczeć – mówi kobieta. – Wymachiwał rękoma, jeszcze trochę i chyba by mnie pobił. Krzyczał w moją stronę, że mam wysiąść i jechać taryfą. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Nn 20.04.2018 23:04
Pasazerowie sami ten syf robia bo sami oklejaja siedzenia jak i pisza a jak widza to ani slowa nie powiedza ale jak co to kierowca najgorszy po co jezdzic autobusem pieszo chodzi dla zdrowia i kierowcy beda mieli lepsze zycie. Nieraz ludzie powinni postawic sie w miejscu kierowcy. Co do spoznien to prawda sa opoznione bo przez co przez ul. Gdanska radni wybrali takie wykonawce ze jeszcze trochę bedzie rok jak ul. Gdanska jest zamkieta. Kierowcy sa nerwowi bo jeb... za spoznienia i pretensje od was pasazerowie slysza gdzie dobrze wiecie ze sa remonty i jest tczew caly zakorkowany i jest po tczewie tragednia sie poruszac. Proponuje co dla nie ktorych chelikoptery sobie zamowcie i bedzie wszystko ok i nie bedziecie marudzic ze sa spoznione autobusy . Jestesmy ludzmi a nie zwierzetami porzadki w domu robicie a w autobusach syf bo nie szanujecie czyjes pracy

Mirek 20.04.2018 17:03
I dlatego jezdze latocha... Kierowcy sa mili a podroz nawet po samym Tczewie przyjemna. To jest the best alternatywa

kasia 20.04.2018 08:59
Te autobus som do niczego i te kierowcy jeżdżą szarpią moja córka tak się przewróciła że prawie rękę złamała tak jechał dzisiaj kierowca Num autobus 628 o godzinie 8:49 z Czyżkowa

Twój Pan i Władca 19.04.2018 14:02
*** *** z kierowcy, na dziurę trzeba było go za*** i przejąć stery autobusu haha

Tczewianin 19.04.2018 11:53
Trzeba było mu jaja oklepać

Reklama