piątek, 29 marca 2024 08:14
Reklama
Reklama

Siła i zimna krew – morski epizod grodu Sambora

TCZEW. W piątek 17 czerwca, jak co roku, sympatycy portalu Dawny Tczew – Wirtualne Muzeum Miasta upamiętnili rocznicę powołania Szkoły Morskiej w Tczewie, wieszając polska banderę na pomniku-maszcie przy al. Zwycięstwa. Dzieje tej niezwykle ważnej placówki poznajemy dzięki wydanej w Tczewie w roku 1929 r. polsko-francuskiej publikacji „Państwowa Szkoła Morska”.
Siła i zimna krew – morski epizod grodu Sambora

Antoni Garnuszewski pierwszym dyrektorem szkoły    

Prace przygotowawcze trwały przez kilka miesięcy, bo szczególnie ustalenie programu wymagały poważnego zastanowienia: chodziło przecież o stworzenie instytucji żywej i jak najlepszej, aby nie zapadła na chorobę reorganizowania, najcięższą z chorób, jakie trapią młode organizmy państwowe. Dlatego też odbywały się pracowite konferencje uzgadniające z przedstawicielami Ministerstw Skarbu oraz Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Potem pokonać musiano największą trudność, jaka nastręczała się, gdy plany miano realizować. Chodziło o wybór siedziby Szkoły. Najodpowiedniejszy z wielu względów Gdańsk musiano wyłączyć z rachuby. Z innych miast północnego Pomorza pozostał do wyboru Tczew, w którym wojskowość mogła odstąpić czasowo zarekwirowany dla swoich celów gmach szkoły miejskiej. Zdecydowano się więc na Tczew tym bardziej, że władze miejskie z całą gotowością podówczas gmach ten odnajęły. Rozkaz Min. Spraw Wojskowych z 17go czerwca 1920 roku dał Szkole władze i ustanowił Radę Pedagogiczna, której skład (poza kilku później przejętymi siłami) pozostał do dnia dzisiejszego prawie niezmieniony. Dyrektorem został inżynier morski p. Antoni Garnuszewski, inspektorem i zastępcą dyrektora, a zarazem pełniącym obowiązki kierownika Wydziału Nawigacyjnego kapitan żeglugi wielkiej, p. Gustaw Kański, kierownikiem Wydziału Mechanicznego inżynier technolog, p. Kazimierz Bielski. Ustalony wówczas ogólny program nauczania nie uległ prawie zmianie.

“Lwów” przypłynął z Holandii

Pod koniec lipca 1920 r. zorganizowano pierwsze oględziny lekarskie i egzamin wstępny (w Warszawie). Przyjęto 53 kandydatów, którzy jednomyślnie wyrazili życzenie wstąpieniu do służby wojskowej ochotniczej na czas walki z Rosją bolszewicką. Zwolniono ich z tej służby 15 października 1920 r. Wówczas przybyli oni do Szkoły, która tymczasem przyjęła jeszcze 29 uczniów z pośród ochotników, wracających z frontu. Dopiero dnia 23. października 1920 r. można było rozpocząć normalną pracę. Dnia 8. grudnia 1920r. odbyła się uroczystość poświęcenia gmachu Szkoły i podniesienia nad nim bandery. W uroczystości tej wzięli udział poza wielu zaproszonymi gości Szef Departamentu Spraw Morskich Adm. Porębski wraz z angielską misją morską w Polsce.
    Uroczyste chwile rozjaśniły mrok żmudnej pracy, albowiem zaczęły się piętrzyć przewidywane, ale nieusunięte (bo wówczas niemożliwe do ominięcia) trudności: brak podręcznik fachowych w języku polskim, pomocy naukowych i warsztatów szkolnych. Pomyślnie rozwiązania była tylko kwestia posiadania statku szkolnego, bo w sierpniu 1920 r. zakupiono w Holandii piękny, choć w podeszłym już wieku będący statek żaglowy. Zakupiono żaglowiec, gdyż doświadczenie w innych krajach wykazało, że na statku takiego typu najlepiej rozwija się siła, zręczność, zimna krew, spostrzegawczość, szybkość orientacji i tym podobne zalety, które cechują prawdziwego marynarza. Przez pamięć na bohaterskie miasto otrzymał statek szkolny miano „Lwów”. Pierwszym jego dowódcą został kapitan ż. w. Tadeusz Ziółkowski, który już latem 1921 r. odbył pierwszą kampanię na wodach Bałtyku. Od tego czasu rok rocznie wypływał „Lwów” na bliższe i dalsze morza, zaprawiając uczniów do nowego życia. Poza tym radzono sobie, jak można było.

Zmiana zwierzchnika i piereszy egzamin dojrzałości

Do dnia 31. grudnia 1921 r. podlegała Szkoła Morska pod względem gospodarczym i materiałowym Ministerstwu Spraw Wojskowych, z nowym rokiem jednak (l. stycznia 1922.) została całkowicie podporządkowana Departamentowi Marynarki Handlowej w Ministerstwie Przemysłu i Handlu (dziś Departament Morski). Rozkaz pożegnalny Adm. Porębskiego  z 30. XII. 1921., wyrażając „wszystkim dotychczasowym współpracownikom najszczersze uznanie za ofiarną pracę oraz za działalność pełną inicjatywy, dobrych chęci i sumienności”, zaznaczał równocześnie: „Splot nieprzyjaznych okoliczności w życiu Państwa utrudniał wykonanie wielu z naszych zamierzeń, przeto żegnam odchodzących z powierzonego mi Departamentu oficerów, cywilnych pracowników, uczniów Szkoły Morskiej w Tczewie 'życzeniem najowocniejszych wyników ich pracy dla kraju w nowych warunkach służbowych". Rozpoczął się nowy okres powolnego, ale stałego rozwoju, który musiał być wynikiem skupienia wszystkich spraw marynarki handlowej w rękach jednej władzy. Szkoła Morska otrzymała nowych zwierzchników w osobach dyrektora Departamentu Marynarki Handlowej, Śp. Gabriela Chrzanowskiego (+w r. 1925) i naczelnika Wydziału Żeglugowego p Komandora Hugona Pistla, którzy rozumieli dobrze potrzeby Szkoły i stale życzliwą otaczają opieką. W maju 1922 r odbył się po raz pierwszy egzamin dojrzałości zorganizowany na ogólnie w kraju obowiązujących zasadach. W kwietniu 1923 r. oprócz matury odbył się również pierwszy egzamin końcowy dla kończących Szkołę, a następnie po praktyce letniej pierwszy egzamin praktyczny. Organizacja Szkoły została ukończona. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama