W Dąbrówce pijany 17-latek bez prawa jazdy rozbił opla na drzewie. Cztery osoby trafiły do szpitali!

Wczoraj na terenie powiatu tczewskiego doszło do dwóch wypadków drogowych. Pierwsze zgłoszenie oficer dyżurny tczewskiej komendy otrzymał po godz. 14 i miało dotyczyć wypadku na skrzyżowaniu ulicy Jagiellońskiej z Aleją Kociewską. Według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 50-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego skręcając motocyklem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka mercedesowi. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Motocyklista został zabrany karetką do szpitala w Tczewie. 

Do drugiego wypadku doszło w miejscowości Dąbrówka. Policjant przyjął zgłoszenie po godz. 23. Do czasu przybycia pozostałych służb ratowniczych mundurowi udzielali pomocy przedmedycznej poszkodowanym. Jak ustalono, 17-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego na zakręcie stracił panowanie na oplem i po zjechaniu na lewe pobocze uderzył w drzewo. W trakcie policyjnych ustaleń okazało, że kierujący nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami, a podczas badania go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu uzyskano wynik prawie pół promila alkoholu. W wyniku tego wypadku cztery osoby podróżujące oplem z obrażeniami trafiły do szpitali. 

Policjanci, którzy pracowali na miejscach wypadków drogowych wykonali oględziny pojazdów, sfotografowali zdarzenia i rozmawiali ze świadkami. Funkcjonariusze wyjaśniają teraz przyczyny i okoliczności tych zdarzeń. 17-latek może usłyszeć zarzuty spowodowania wypadku drogowego w stanie po użyciu alkoholu, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności. 

Policjanci apelują o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Reaguj, gdy widzisz nietrzeźwego kierowcę! Jeśli zauważysz kierowcę, którego zachowanie na drodze wskazuje, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka odurzającego – nie bądź obojętny, reaguj i powiadom o tym Policję! To może zapobiec wielu tragediom.