Jak poinformował Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta RP, prezydent od dawna planował udać się do Tczewa na uroczystości organizowane 1 września. Tczew, jak zaznaczył prezydencki minister, decyzja o takiej formie udziału prezydenta w tegorocznych obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej wynika z intencji przypominania o ofiarach cywilnych ataku Niemiec na Polskę.
Tczew podobnie jak Wieluń, gdzie Andrzej Duda wziął udział w uroczystościach rocznicowych w zeszłym roku, to jeden z tych celów pierwszych niemieckich bombardowań, które symbolizują wojnę totalną, w której celem było nie tylko wojsko, ale też ludność i infrastruktura cywilna.
Tym samym zapowiada się druga w tej kadencji prezydenta RP wizyta na terenie powiatu tczewskiego. W maju, także w roku odzyskania przez Polskę niepodległości, głowa państwa przyjechała do Pelplina. W niezbyt długim przemówieniu Andrzej Duda skupił się przekonywaniu co do słuszności przeprowadzenia referendum konsultacyjnego w sprawie zmian do Konstytucji. Na koniec chętnie pozował do wspólnych fotografii z przybyłymi na spotkanie mieszkańcami.