wtorek, 16 kwietnia 2024 09:47
Reklama

Jarosław Sawczenko desperacko walczy o dziecko. Ojciec czeka na córkę pod bramą

„Tu trwają wakacje ojca z córką, której nie wydano ojcu, mimo decyzji sądu. Tu szmacone są decyzje sądu, prawa ojca do dziecka i prawa dziecka do ojca „ – baner o tej treści wywiesił na swoim aucie przed domem byłej partnerki zdesperowany tata, Jarosław Sawczenko.
Jarosław Sawczenko desperacko walczy o dziecko. Ojciec czeka na córkę pod bramą

W ubiegłą środę mieli wyruszyć w długo oczekiwaną podróż do Disneylandu. Zgodnie z decyzją sądu, pochodzący z Tczewa Jarosław Sawczenko miał odebrać córkę o godz. 10, z miejscowości położonej na terenie gm. Starogard Gd.

- 18 lipca  o ustalonej godzinie przybyłem pod dom, w którym mieszka moja córka, zadzwoniłem dzwonkiem przy furtce. Wyszła moja była partnerka z córką, nawet nie zeszły ze schodów. Córka schowała się za drzwi, brak było jakiegokolwiek porozumienia. Musiałem mówić podniesionym głosem, żeby córka mnie usłyszała. Mówiłem, że mamy wakacje, spędzimy je równie pięknie jak ubiegłoroczne, kiedy byliśmy m.in. w Energylandii, w Białce Tatrzańskiej. Dziecko było szczęśliwe, miało kontakt telefoniczny z mamą.

Niestety jak twierdzi J. Sawczenko, od kwietnia bieżącego roku kontakty z dzieckiem nie są realizowane, córka nie jest mu wydawana.

„Córka jest straszona ojcem”

Cały czas jest w córce budowana obawa, że tata ją zabierze. Jest straszona ojcem – mówi mężczyzna. – Interweniowałem w sądzie. Nie wiem, dlaczego nie została skierowana na specjalistyczne badania więzi rodzinnych, które wykazałyby bez wątpienia, jakie są między nami relacje, czy dziecko jest manipulowane.

Również tym razem córka nie została wydana ojcu, mimo decyzji sądu. J. Sawczenko postanowił spędzić ten czas przed bramą w samochodzie. Wywiesił baner, który ma zwrócić uwagę na łamanie praw ojca i dziecka. W trudnych warunkach koczował przez tydzień, jednocześnie publikując swoją relację na portalu społecznościowym. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
DT 12.08.2022 19:47
Szkoda ze nie wywiesil takich hasel na balkonie: tu znecam sie psychiczne nad zona i corka, tu robie wszystko aby zgnebic moje dziewczyny, itp.

Pawelww 03.03.2019 05:40
https://www.facebook.com/jaroslawklawikowski/videos/2199152600351763/UzpfSTEwMDAwMDU2MjcwODIyNDoyNTM3NTUzOTUyOTQwMDAz/

wojna 26.07.2018 18:08
Jeżeli sprawa była badana przez Sąd, to dlaczego matka dziecka nie przedstawiła swych racji, dlaczego nie ujawniła co robił ojciec dziecka. Pranie brudów publicznie, o to chodzi. Nie chcecie być razem, rozejdżcie się i nie wciągajcie dziecka we własne brudy. Matka zawsze będzie matką, a ojciec ojcem i nikt tego z was nie zmieni. Pozwólcie dziecku kochać oboje rodziców, a nie od małego uczyć nienawiści. Takie dziecko, a póżniej dorosły człowiek nigdy nie będzie szczęśliwy. I to będzie wasza rodziców zasługa, że zniszczyliście dzieciństwo i psychikę.

p.p 26.07.2018 12:54
ojciec ma wiecej za uszami niz myslicie,tylko matka dziecka jest ta najgorsza.tylko zostala jedna strona wysluchana.niedlugo sprawa wyjdzie na jaw co robil pan Jarek

za 26.07.2018 12:52
dlaczego nie patrzycie na matke dziecka,prawda jest inna dlaczego dziecko niechce isc do ojca.

pawelww 03.03.2019 05:42
Ponieważ jest zastraszone przez matkę . Proste . Indoktrynacja . Jeśli pójdziesz do taty mama będzie smutna . Terroryzowanie dziecka poprzez miłość toksyczną miliony matek to stosuje .

Reklama