Wyznaczono termin pierwszej rozprawy karnej, w której na ławie oskarżonych zasiądzie prezydent Tczewa. Czy werdykt sądu poznamy jeszcze przed jesiennymi wyborami?
Karol Uliczny
18.06.2018 07:37
(aktualizacja 23.06.2023 12:23)
Sprawa ma swoje źródło w tzw. aferze plakatowej. Według śledczych prezydent przekazał niezgodnie z prawem materiały prezesom miejskich spółek, szukającym autora akcji "Władza się wyżywi".
Autor: (KU)
Przypomnijmy. Mirosław Pobłocki został oskarżony o czyn z art. 231 kodeksu karnego, mówiącego o przekroczeniu uprawnień bądź niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. Prokuratura Rejonowa w Malborku postawiła włodarzowi zarzuty w związku z możliwością niezgodnego z prawem posłużenia się nagraniami miejskiego monitoringu przez przekazanie ich osobom nieuprawnionym oraz dodatkowo możliwością naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych. Sprawa ma swoje źródło w tzw. aferze plakatowej. Według śledczych prezydent przekazał materiały prezesom miejskich spółek, szukającym autora akcji "Władza się wyżywi". Szefowie ZWiK oraz ZUOS twierdzą, że treści zamieszczone na plakatach naruszają ich dobra osobiste.
W marcu br. malborska prokuratura wniosła do sądu akt oskarżenia przeciwko Mirosławowi Pobłockiemu. Jak ustaliliśmy, Sąd Rejonowy w Malborku wyznaczył termin pierwszej rozprawy na 18 lipca br. (...)
