O rozbudowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Gniewie, śniło i marzyło wielu. Okazuje się, że choć budynek wkrótce powstanie, to na początku pozostanie pusty. Gmina oszczędzając na przetargu będzie musiała poszukać innych środków na zakup wyposażenia.
Puste skrzydło
Niedawne słowa radnego Grzegorza Wasilewskiego na temat budowy szkoły wzbudziły niepokój wśród radnych oraz mieszkańców. Podczas procedury przetargowej, która miała wyłonić wykonawcę nowego skrzydła, skreślono fragment o wyposażeniu. Jak się okazało, podczas ostatniej sesji, nikt z zebranych oprócz włodarzy o tym fakcie nie wiedział.
- Czy pani przewodnicząca, czy państwo radni wiedzieli, że drugi przetarg na rozbudowę szkoły, został pomniejszony w specyfikacji technicznej o wyposażenie szkoły - pytał radny Wasielewski. - Rada nie wiedziała. O takiej zmianie, jak wyrzucenie ważnych elementów placówki powinniśmy zostać poinformowani.
W pierwszej specyfikacji zostały uwzględnione wszystkie elementy wyposażenia klas, w tym ławki, wirtualne tablice, wyposażenie kuchenne, które jak przyznał radny, jest bardzo kosztowne. Po zmianie, wyposażenia nie została pozbawiona jedynie sala gimnastyczna, w której będzie kosz do koszykówki. (...)