czwartek, 18 kwietnia 2024 08:39
Reklama

Do czego urzędowi własna gazeta? Sekretarz miasta odpowiada na zarzuty tczewskiego radnego

Sekretarz Tczewa zabrała głos w sprawie samorządowego biuletynu „Panorama Miasta”. W ostatnich tygodniach pojawiły się zarzuty, jakoby pismo zaczęło być wykorzystywane do przedwyborczej promocja prezydenta. W grudniowym, 20-stronicowym wydaniu, Mirosław Pobłocki pojawił się na 21 zdjęciach.
Do czego urzędowi własna gazeta? Sekretarz miasta odpowiada na zarzuty tczewskiego radnego

Autor: UM Tczew

Odpowiedź na interpelację Zbigniewa Urbana odczytano na lutowej sesji Rady Miasta. Miejski radny stwierdził, że czasopismo nie informuje o najważniejszych, choć niewygodnych dla urzędu, miejskich tematach (m.in. remoncie ul. Gdańskiej czy kłopotach z komunikacją miejską). Postawił pytanie: „czy to jeszcze biuletyn samorządowy, czy już tuba propagandowa”. Katarzyna Mejna odpowiedziała, że pismo informuje o działalności prezydenta miasta, urzędu miejskiego oraz rady miejskiej i to urząd miejski i jego jednostki są podstawowymi źródłami informacji zawartych w miesięczniku.

- Trudno oczekiwać, że spektrum zamieszczanych tam tematów będzie takie samo jak w gazetach regionalnych. Prezydent jest organem wykonawczym samorządu Tczewa, a jego decyzje i działania są zwykle następstwem decyzji podejmowanych przez radnych w formie uchwał. Nadal tego typu materiały będą pojawiać się na łamach – informuje sekretarz miasta.

Katarzyna Mejna nie odniosła się do grudniowego numeru „PM”. Jednocześnie zauważa, że za warstwę merytoryczną czasopisma odpowiada redaktor naczelny. Nie dodaje jednak, że szef redakcji samorządowego biuletynu podlega bezpośrednio prezydentowi.

- Panorama Miasta nie zajmuje się ani śledzeniem ani komentowaniem sporów toczących przez radnego z prezydentem miasta, innymi radnymi czy przedstawicielami miejskich jednostek i spółek. Obserwując lokalne media, a także serwisy, pan radny nie ma problemu z przekazywaniem swoich informacji mieszkańcom – skomentowała prośby dotyczące możliwość zamieszczania informacji przez radnych, sekretarz miasta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
miesz. 13.03.2018 15:32
Tak wygląda demokracja, wolne media pod warunkiem że wydawane przez Urzędy Miasta.

Gość 13.03.2018 10:10
Wczoraj w Gniewie była debata samorzadowa transmitowana przez TV3. Bardzo małe zainteresowanie mieszkańców a te parę osób co przyszlo to wiekszość emeryci.Dużym mankamentem było brak nagłosnienie i w zwiazku z tym dyskusja m.in radnych z burmistrz nie była słyszalna dla publiczności z trzeciego rzędu.Kobieta w ciąży nie mogła zabrać głosu w sprawie braku wodociagu czyli wody w Gniewskich Brodach bo nie słyszała o czym mówią dyskutujacy. Ogólnie burmistrz uznana za złego gospodarza , a Gniew za miasto brudne i zaniedbane.Padły głosy o wieloletnich zaniedbaniach inwestycyjnych w mieście . Radny Wasilewski przygotowany do debaty wysuwał przeciw burmistrz konkretne argumenty. Sprawia wrażenie czlowieka kreatywnego ,ktory być może byłby dobrym burmistrzem Gniewa. Zmiana jest konieczna.Trzeba jednak pamiętać ,że łatwiej krytykować niż działać !

TT 13.03.2018 08:12
Tuba propagandowa urzędników za nasze pieniądze.

Mola 13.03.2018 08:03
Mam nadzieję ,ìż Prezydent Pobłocki przegra wybory i przejdzue do histori.

Jop 13.03.2018 10:52
Razem z sekretarzem

Reklama