Przepełniona „siódemka”. Pasażerowie: jedziemy jak śledzie w beczce

Według Czytelnika autobus wyjeżdżający o godz. 5.13 z węzła komunikacyjnego jest przepełniony, a pasażerowie jadą w nim jak przysłowiowe śledzie. „Siódemka”, która kursuje od dworca aż do Gemalto, przejeżdża najdłuższą trasę, a mimo to jest 2-drzwiowa. Tymczasem „jedynka”, która w tym czasie jest prawie pusta, jeździ teoretycznie większa. Firma Meteor na terenie Tczewa korzysta z dwóch rodzajów autobusów: 2-drzwiowych - 9-metrowych oraz 2- i 3-drzwiowych - 12-metrowych. Długość autobusów, które zostały dopuszczone do jazdy po mieście, jest zgodna z umową zawartą pomiędzy firmą a miastem.

- Sprawdziliśmy słowa mieszkańca i faktycznie o tej porze linia nr 7 jest wypełniona pasażerami.  Aktualnie jeździ tam autobus 12-metrowy, 2-drzwiowy. Od 1 marca zmienimy to – zapowiedział przed dwoma tygodniami Sławomir Witkowski z tczewskiego oddziału spółki Meteor. - „Puścimy” autobus 3-drzwiowy, co ułatwi choćby wsiadanie i wysiadanie.

Na pozostałych kursach, autobus linii nr 7 nie jest tak bardzo obciążony pasażerami, dlatego pozostaną tam pojazdy 9-metrowe.