środa, 24 kwietnia 2024 07:59
Reklama

Uwaga - szaleje grypa! Pacjenci na korytarzach oddziału wewnętrznego tczewskiego szpitala

Oddział wewnętrzny tczewskiego szpitala posiada 62 łóżka na 16 salach, mimo to brakuje wolnej przestrzeni dla chorych. W ostatnich tygodniach część z nich była hospitalizowana na korytarzach. Władze placówki tłumaczą to sezonem grypowym oraz trudną sytuacją w całym województwie.
Uwaga - szaleje grypa! Pacjenci na korytarzach oddziału wewnętrznego tczewskiego szpitala

Autor: poglądowe

W ostatnich tygodniach odwiedzający tczewską lecznicę byli świadkami niepokojącego zjawiska. Cześć chorych była przyjmowana na łóżka, które stały na korytarzach. Pojawiły się głosy niezadowolenia. Prezes lecznicy przyznaje, że sytuacja jest trudna, ale nie ma powodów do niepokoju.

Zmarły cztery osoby

- Nie ma możliwości, aby pod względem medycznym jakość leczenia była na gorszym poziomie - zapewnia Maciej Bieliński, prezes Szpitali Tczewskich SA. - Obecna sytuacja wynika z sezonowych zachorowań, które zdarzają się co roku. Mówimy tu o kilku dodatkowych łóżkach na oddziale wewnętrznym. W ostatnich dniach przyjęliśmy m.in. kilku chorych na zapalenie płuc z DPS. Odnotowujemy także zwiększoną liczbę chorych wśród dzieci, które trafiają na oddział pediatryczny.

Liczba zachorowań oraz podejrzeń grypy utrzymuje się wysokim poziomie. W grudniu 2017 r. w powiecie takich przypadków odnotowano 6364, w styczniu już 9841. Do połowy lutego Państwowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna naliczyła 4804 zachorowań, z czego niespełna tysiąc wśród dzieci w wieku od 0 do 4 lat. Niestabilna pogoda oraz duża zachorowalność na grypę i infekcje grypopodobne powodują, że woj. pomorskie ma więcej pacjentów niż jest w stanie obsłużyć. Najwięcej przypadków odnotowuje się w Wielkopolsce oraz Małopolsce. Na Śląsku, w ubiegłym tygodniu, na grypę zmarły trzy osoby. Tczewska lecznica próbowała przekazać część swoich chorych do innych ośrodków, ale wszystkie odmówiły. (...)


Podziel się
Oceń

Reklama