Stanowisko kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie odebrało ponad 50 zgłoszeń. W znacznej większości dotyczyły wiatrołomów, które tarasowały drogi.
- Jeśli chodzi o drogi krajowe, interweniowaliśmy na „berlince” – mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta tczewskiej straży pożarnej. – Co do pozostałych dróg, najtrudniejsza sytuacja panowała na drogach położonych w gm. Tczew. Połamane drzewa utrudniały bądź uniemożliwiały jazdę na trasie Swarożyn – Goszyn, Stanisławie – Małżewo oraz w okolicach Zwierzynka.
Nawałnice oszczędziły budynki mieszkalne. Nie doszło do poważniejszych uszkodzeń, przy których musiałyby interweniować służby ratunkowe. Jedynie w Zabagnie odnotowano nieznaczne zniszczeń budynku gospodarczego.
Oprócz działań na naszym terenie, strażacy pomagali swoim kolegom w powiecie chojnickim.