środa, 24 kwietnia 2024 18:00
Reklama

Życie za kratami aresztu śledczego - dwie pary majtek na pół roku

Napadają, okradają, gwałcą - a gdy już dosięgnie ich ręka sprawiedliwości trafiają do najbliższej placówki penitencjarnej w Starogardzie Gd. Na jakie warunki mogą liczyć osadzeni, także ci z powiatu tczewskiego? Luksusu nie ma, ale w końcu areszt to nie wakacje all inclusive...
Życie za kratami aresztu śledczego - dwie pary majtek na pół roku

Warunki panujące w zakładach karnych i aresztach śledczych to temat drażliwy, ale i zachęcający do żywej dyskusji. Cywilizacja europejska wykształciła model, w którym sam fakt osadzenia jest postrzegany jako wystarczająca kara, natomiast warunki bytowe powinny  uwzględniać poszanowanie godności skazańca. Inna wizja więzień to taka, w której cierpienia sprawcy powinny potęgować ciemne, zimne cele i brak jakichkolwiek wygód dnia codziennego, i pod taką wciąż podpisuje się duża część społeczeństwa. Jak obie mają się do rzeczywistości?

Dwie pary majtek na... pół roku

Każdy oskarżony wraz z przekroczeniem murów Aresztu Śledczego w Starogardzie Gd. otrzymuje swego rodzaju wyprawkę. Jak czytamy w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości, każdemu osadzonemu przysługują określone limity ubrań z tzw. „przydziału”. I tak więzień dostaje jedną kurtkę zimową na 48 miesięcy, czapkę zimową na 36 miesięcy, bluzę na 24 miesiące, parę spodni na 12 miesięcy, koszulę na 6 miesięcy. Do tego koszulkę gimnastyczną z krótkim rękawem na 12 miesięcy i spodenki gimnastyczne na 24 miesiące.

Jeśli chodzi o bieliznę to osadzeni mają do dyspozycji jedną piżamę na rok, dwie pary majtek na 6 miesięcy i dwie pary skarpet, również na 6 miesięcy. W kwestii środków higieny na jednego więźnia przypada 100 gram mydła, 40 gram kremu do golenia, dwa nożyki do golenia, 200 gram proszku do prania, 60 gram pasty do zębów, 100 ml szamponu do włosów i dwie rolki papieru toaletowego na miesiąc. Co trzy miesiące wydawana jest również nowa szczoteczka do zębów. Największe wątpliwości budzą tu wspomniane dwie rolki oraz przydział majtek i skarpet. Dobrze, jeśli aresztant dba o czystość i ową bieliznę pierze własnoręcznie. Nieco gorzej dla jego współtowarzyszy, jeśli z higieną stoi na bakier... (...)


Podziel się
Oceń

Reklama