czwartek, 18 kwietnia 2024 14:10
Reklama

Rodzinna awantura o... drzewa. Piły poszły w ruch na wspólnej działce

Trzy drzewa owocowe kością niezgody w rodzinie zamieszkującej dwa piętra domu jednorodzinnego na osiedlu gen. Bema. Gdy czereśnia, grusza i śliwka poszły pod topór, jeden z domowników nie wytrzymał i zaalarmował Gazetę Tczewską. Jaki będzie finał sąsiedzkiego sporu?
Rodzinna awantura o... drzewa. Piły poszły w ruch na wspólnej działce

Autor: (KU)

Dwie siostry z swoimi rodzinami zamieszkują parter oraz piętro domku jednorodzinnego (nazwiska oraz ulica do wiadomości redakcji). Mieszkanki odziedziczyły budynek po zmarłych rodzicach, podobnie jak duży ogród na tyłach domu, na którym do niedawna rosło kilka drzew.

„Trzeba nie mieć sumienia”
Gdy na początku kwietnia potężna (ok. 5 metrowa) czereśnia oraz mniejsze grusza i śliwka padły pod naporem elektrycznych pił, mąż siostry „z góry” nie wytrzymał i wykręcił numer redakcji „tczewskiej".

- Działka za domem formalnie nie została podzielona, a więc jest naszą wspólną własnością - mówi mieszkaniec. - Wszystkie decyzje związane z tą nieruchomością powinny być podejmowane za obopólną zgodą. Jakież było moje zdziwienie, gdy kilka dni temu zauważyłem, że trzy drzewa zostały wycięte w pień. Pytam jakim prawem, skoro nikt z nami tego nie konsultował?

Mężczyźnie żal nie tylko widoku rozłożystych konarów, ale przede wszystkim owoców, którymi jak twierdzi, czereśnia hojnie wszystkich obdarowywała.

- Trzeba nie mieć sumienia, by robić takie rzeczy. Oprócz tych trzech drzew, wycięto także niższe konary orzecha, którego sam posadziłem. Dbam o ten ogródek. Zrobiłem ścieżkę z kamieni, sadzę kwiaty. Dlatego boli mnie, że bez próby jakiegokolwiek kontaktu, wycięto tak piękne drzewa.

„Ja posadziłam, ja mogę ściąć”
- Posadziłam te drzewa w czasach, gdy mieszkałam tu ze swoją mamą. Dlaczego więc nie mogłabym ich ściąć - pyta siostra „z dołu”, która nie zaprzecza, że czereśnia, grusza i śliwka padły zgodnie z jej wolą. - Gdy szwagier wybudował w ogródku altanę oraz garaż, też nikogo nie pytał o zdanie. Dlaczego ja miałabym pytać o jego? (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jan Ptak 20.04.2017 17:07
Prymitywy i nieuki ekologiczne, czy wiecie , że jest okres lęgowy ptaków i drzew się nie tnie???!!!

... 27.04.2017 12:09
Doczytaj głupcze. Nie tnie się gdy są gniazda, dziuple...

... 20.04.2017 08:03
Wstrząsającą relacja na żywo z miejsca zdarzenia. Cóż za emocje...

Reklama