piątek, 29 marca 2024 06:55
Reklama
Reklama

IPN apeluje do władz o usunięcie propagandowej tablicy w Tczewie

Dotarliśmy od treści pisma Instytut Pamięci Narodowej przesłanego do wojewody pomorskiego w sprawie przyszłości symbolu Armii Czerwonej na „Pomniku Wdzięczności” przy ul. 30 Stycznia w Tczewie. IPN sugeruje zmianę formy gwiazdy oraz stanowczo apeluje o usunięcie tablicy, której treść określa jako propagandową.
IPN apeluje do władz o usunięcie propagandowej tablicy w Tczewie

Autor: (JAC)

Przed podjęciem decyzji o ewentualnych zmianach na „Pomniku wdzięczności”, magistrat zwrócił się o opinię do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz wojewody pomorskiego. Ten ostatni, mimo uzyskania już w grudniu 2016 r. pisma z IPN, wciąż milczy – pytania Gazety Tczewskiej w tej sprawie także zostają bez odpowiedzi.

Tablica powinna zniknąć?

Jak informowaliśmy przed tygodniem, dotarliśmy do dokumentu, który jeszcze w ub. roku trafił na biurko wojewody Dariusza Drelicha. Wyrażone w nim stanowisko znacznie różni się od opinii IPN z lutego 2016 r., gdy czerwoną gwiazdę określono jednoznacznie symbolem systemu totalitarnego. Tym razem instytut pisze wyłącznie o symbolu określającym przynależność do armii, co z pewnością nie spodoba się zwolennikom jego całkowitego usunięcia.

Na wstępie IPN zaznacza, że przepisów nowelizowanej ustawy o zakazie propagowania ustrojów totalitarnych oraz komunizmu nie stosuje się do cmentarzy lub innych miejsc spoczynku (z wyłączeniem sierpa i młota oraz wizerunków Stalina i Lenina), a za taki uważa się pomnik przy ul. 30 Stycznia w Tczewie, pod którym spoczywają ciała 469 żołnierzy.

W dalszej części pisma instytut apeluje o usunięcie jednej z płyt przytwierdzonych do obelisku: „W Tczewie na pomniku znajdują się dwie tablice – jedna o charakterze informacyjnym („Mogiła zbiorowa 569 żołnierzy Armii Czerwonej”) oraz druga w języku rosyjskim i polskim o treści propagandowej („Bohaterom Armii Radzieckiej społeczeństwo powiatu tczewskiego”). Ta druga tablica ze względu na trudną do zaakceptowania przez lokalną społeczność treść była już przynajmniej raz zniszczona.” (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
wyzwolony przez Armię Czerwoną 30.03.2017 20:28
IPN zionie obłędną katolicką nienawiścią, wbrew prawdzie historycznej i logice. Mogiłę żołnierską uznaje, bo inaczej nie może. Żołnierze Ci zginęli w walce z wrogim nam okupantem. Oni sami się nie zastrzelili. Zginęli w żołnierskiej, bohaterskiej walce. Dlaczego nie mają mieć tej drugiej tablicy?! Obłędna nienawiść i brak logiki. Gdyby nie Ci żołnierze, to społeczeństwa powiatu tczewskiego by nie było. Polska miała nie istnieć na mapie świata.

lll 01.04.2017 10:21
Oczywiście, że Ci żołnierze byli w większości zwykłymi ludźmi, często siłowo wcielanymi do Armii Czerwonej. Nie możemy jednak zgadzać się na komunistyczną symbolikę i gloryfikację armii ZSRR w miejscu publicznym. Upamiętnienie żołnierzy-tak, promocja symboliki sowieckiej-nie.

Mar 30.03.2017 14:37
"Dotarliśmy od treści pisma Instytut Pamięci Narodowej przesłanego przez do wojewody". Że co???

Reklama